Co to jest kamerton?
Według słownika: kamerton jest instrumentem muzycznym, przyrządem służącym do ustalania wzorcowego stroju instrumentów. Ma wygląd stalowych widełek. Strojenie instrumentu przy pomocy kamertonu polega na równoczesnej emisji dźwięku przez kamerton i instrument. Duże różnice w wysokości obu dźwięków są łatwo słyszalne. Subtelne różnice również mogą być wykryte. Logo marki Yamaha stanowią trzy skrzyżowane kamertony widełkowe.
Z tej definicji wynika, że kamerton to stroik muzyczny. Służy do strojenia instrumentów. Ale nie tylko. Kamertony terapeutyczne służą do strojenia całego człowieka! Działają na wszystkich poziomach. Fale dźwiękowe kamertonów oczyszczają, regulują, dostrajają aurę/biopole człowieka, jego ciało, jego umysł oraz psychikę. Kamertony dotykają wszystkich tych płaszczyzn jednocześnie. Dostrajają to, co jest w nas rozstrojone, doprowadzając nas do stanu harmonii. Wyróżnia je to jako niezwykle skuteczne narzędzia terapeutyczne przywracające stan harmonii na poziomie ciała fizycznego, naszego ciała subtelnego, emocjonalnego. Dotykają też sfery naszej psychiki. I to wszystko dostajemy w jednym pakiecie. Aktywując falę dźwiękową kamertonu nasze Ciało, nasz Umysł i nasza Psyche podlegają jednoczesnemu dostrajaniu.
Jak działa kamerton?
Bierzemy do ręki te niepozornie wyglądające widełki i uderzamy w nie, wprawiając je w wibrację. Powstaje nieprzetworzona fala dźwiękowa o określonej częstotliwości. Każdy kamerton ma określoną częstotliwość. Fala dźwiękowa kamertonu przenika ciało. W komórkach dochodzi do wibracji, która dostraja je do podanej jej zdrowej częstotliwości. Jest to możliwe m.in. dlatego, że człowiek składa się głównie z wody, a woda jest doskonałym przekaźnikiem fal dźwiękowych. Woda przenosi wibracje. Ile wody jest w człowieku? Woda stanowi 60-70 proc. masy dorosłego człowieka, 75 proc. masy dziecka, a w przypadku noworodka – ponad 80 proc. Stanowi ona 22 procent kości, 75 procent mięśni i 83 procent krwi.
Ponadto każdy nasz narząd, każda komórka czy tkanka nieustannie wysyła fale. Nasze ciało ciągle wysyła fale i zaburzenia w ich przepływie prowadzą do zmian chorobowych. Gdy uruchamiamy falę dźwiękową kamertonu, to nasze dźwięki, nasze fale dostrajają się do podanych im wzorcowych wibracji. Po stosunkowo krótkim czasie dostrajania nasz dźwięk utożsamia się z dźwiękiem mu podanym. Jak wspomniałam powyżej dostrajanie dotyczy sfery naszego ciała, umysłu, psychiki i naszego ducha.
Gdy jesteśmy w stanie harmonii, jesteśmy zdrowi, szczęśliwi, mamy poczucie równowagi i radości. Wszelkie odchylenie od tego stanu manifestuje się jako dyskomfort lub choroba, w zależności od stopnia tej dysharmonii. Celem kamertonoterapii, działającej na poziomie komórki jest odnalezienie przyczyny powstania choroby/dysfunkcji na poziomie fizycznym czy psychicznym lub emocjonalnym. Choroba najczęściej powstaje na poziomie myśli, przekonań i uczuć. Jest to poziom naszej podświadomości, gdyż to nasza podświadomość zarządza wszystkimi funkcjami naszego ciała. Dlatego tak trudno jest dotrzeć do głównej przyczyny choroby, tej na poziomie myśli/przekonań lub emocji. Kamertony przychodzą tu z pomocą na dwa sposoby: po pierwsze bardzo głęboko wyciszają, redukują natłok często sprzecznych myśli, łagodzą i wprowadzają równowagę w emocjach. Każda osoba korzystająca z kamertonów podkreśla tę głęboką relaksację, w jaką wchodzimy bardzo szybko i z łatwością, i jaką ulgę to przynosi zarówno w ciele jak i w psychice. Więcej na ten temat możesz przeczytać w OPINIE.
Po drugie, w stanie głębokiej relaksacji ciało niejednokrotnie samo z siebie uwalnia napięcia w nim zgromadzone. Często choroba sama ustępuje. Bywa też i tak, że w stanie relaksacji, który jest stanem głębokiego kontaktu z samym sobą, odsłaniają się prawdziwe przyczyny chorób. Dźwięk współdziała z naszą podświadomością, która odsłania/pokazuje PRAPRZYCZYNĘ naszego problemu po to, byśmy mogli ją usunąć. Usunięcie jej na poziomie podświadomości, czyli na poziomie myśli, przekonań czy emocji to pierwszy krok do tego, by wrócić do stanu harmonii.
Czy można leczyć choroby kamertonami?
Można. Oczywiście trzeba wiedzieć, jak do tego podejść. Powtórzę raz jeszcze: to nasza podświadomość, nasz podświadomy umysł zarządza naszymi funkcjami fizycznymi. Jak wspomniałam w punkcie pierwszym, kamerton działa zarówno na sferę naszych myśli i emocji, na naszą podświadomość, jak i nasz świadomy umysł oraz na nasze ciało. Działa całościowo, kompleksowo na najgłębszych poziomach i dlatego jest tak skuteczny. Oprócz chorób, alergii, dźwiękoterapia, w tym kamertonoterapia czy masaże dźwiękiem mis tybetańskich pomagają w autyźmie, problemach z koncentracją uwagi; bardzo skuteczne są we wszelkich problemach związanych z zaburzeniami jedzenia, otyłością, anoreksją i bulimią, zaniżoną samooceną, trudnościami w relacjach, w komunikacji (zobacz OPINIE), przy braku kierunku życiowego, braku partnera/partnerki, braku miłości, powtarzających się niekorzystnych wzorcach w relacjach, braku finansów, itp. W zasadzie wszystko to, co podlega sferze psychoterapii można poddać działaniu fali dźwiękowej kamertonów. Dlaczego? Z powodów opisanych powyżej. Kamertony oddziałowują na psychikę, na nasz umysł podświadomy, w którym tkwią przyczyny wszelkich braków i niedoborów w naszym życiu. Podsumowując, kamertony to niezwykle skuteczne narzędzia do pracy z naszą podświadomością. To ostatnie stwierdzenie jest niebywale ważne, bo, powiedzmy sobie szczerze, praca z podświadomością to teren dla wielu z nas nieznany i dotarcie do niej konwencjonalnymi środkami nie jest proste. W kamertonoterapii jest ono bardzo proste!!! Podsumowując: kamertonoterapia stwarza możliwośc uwolnienia się od różnych choroób, schorzeń i dodatkowo harmonizuje naszą psychikę i emocje, przynosząc nam wewnętrzny spokój i radość.
Czy kamertonoterapia jest dla mnie?
No właśnie, skąd wiedzieć, czy kamertony są dla mnie? Czy kamertony działają na wszystkich? Tak, działają na wszystkich, bo działanie fali dźwiękowej, działanie wibracji i przenoszenie jej do poziomu naszych komórek oraz dostrajanie się komórek do stanu harmonii to czysta fizyka. Ta metoda działa i to z mocą! Pytanie – na ile rezonuje ona z Tobą? Jeżeli zainteresowało Cię to, co przeczytałaś/eś i ma to dla Ciebie „ręce i nogi,” i jeśli masz ochotę czy przekonanie, żeby spróbować, to zachęcam Cię do tej niezwykle prostej, bardzo przyjemnej w odbiorze i szalenie niezwykle skutecznej metody.
Czy kamertonoterapia jest bezpieczna?
Kamertonoterapia sama w sobie jest bezpieczna. Jeśli zostanie umiejętnie zastosowana. Jeżeli osoba prowadząca sesję jest odpowiednio do niej sercem i głową przygotowana i ma właściwe intencje, służące Najwyższemu Dobru osoby, z którą pracuje.
A zatem – kamertonoterapia leczy, uwalnia od napięć, usuwa/odsłania przyczyny różnych schorzeń i dolegliwości i może pomóc nam w zasadzie w każdym problemie: sercowym, emocjonalnym, finansowym, itd gdyż uaktywnia ona nasz umysł podświadomy, w którym tkwią przyczyny naszych problemów. Ponadto można ją stosować w profilaktyce, gdyż wzmacnia, oczyszcza, odżywia nasze komórki, bez skutków ubocznych! Wprowadza do naszego życia zdrowie, szczęście i harmonię, prowadząc nas w kierunku samoregulacji!
Na zdjęciu: zestaw kamertonów. W tle zielistka, która dumnie zielenieje w moim gabinecie. Na marginesie dodam, że zielistka została wpisana na listę NASA, jako roślina antysmogowa o właściwościach oczyszczających powietrze z trujących związków chemicznych. Zielistka przetwarza z powietrza aldehyd mrówkowy i ksyleny – związki powodujące bóle głowy, nudności oraz podrażniające śluzówkę nosa i gardła. Moje zielistki kochają mnie z wzajemnością i odwdzięczają się ogromną ilością nowych małych zielistek :). W moim gabinecie, w którym prowadzę sesje kamertonowe jest ich całe mnóstwo!