Moim zdaniem, sposób powstania metody EFT mówi sam za siebie.
Metoda ta powstała z potrzeby znalezienia PROSTEGO, PRAKTYCZNEGO, SKUTECZNEGO narzędzia, które pozwoli poprawić zdrowie i jakość życia poprzez holistyczne działanie. Twórcą jej jest inżynier Gary Craig, który wiele lat poszukiwał poszukiwał metody na każdy problem. Badał koncepcję po koncepcji, metodę po metodzie. Odrzucał jedną po drugiej, gdyż po przetestowaniu okazywały się one nieskuteczne lub mało bądź średnio skuteczne lub zbyt skomplikowane. Garego Craiga nie interesowało żadne „bicie piany.” Był (i nadal jest) człowiekiem konkretnym i żadnej pseudometody nie dał sobie wcisnąć. Szukał czegoś, co FAKTYCZNIE zadziała. Nie zadowalały go tłumaczenia specjalistów, że tego czy innego problemu nie można rozwiązać, ponieważ jest zbyt głęboko zakorzeniony, lub że mózg jest zbyt skomplikowany. Uważał, że musi istnieć metoda na każdy problem.
Po latach poszukiwań Gary Craig usłyszał o psychologu z Kalifornii, dr. Rogerze Callahanie, który w ciągu kilku minut pomagał ludziom trwale uwolnić się od lęków i fobii. Jego metoda dawała się zastosować również do innych negatywnych emocji. Polegała na opukiwaniu palcami początkowych punktów meridianów – kanałów, przez które płynie energia w ciele człowieka. W 1980 r. dr Callahan pracował z pacjentką, która cierpiała na fobię związaną z wodą. Wieloletnie terapie, z zastosowaniem metod konwencjonalnych, nie przynosiły efektu. Podczas jednej z wizyt pacjentka skarżyła się na dolegliwości żołądkowe – dr Callahan zdecydował się wówczas opukać koniuszkami palców obszar pod jej oczami i – ku jego zaskoczeniu pacjentka nie tylko przestała się uskarżać na żołądek, ale zniknęły wszystkie objawy fobii – lęki, bóle głowy, koszmary senne, przestała się bać zbiorników wodnych. Co więcej – rezultaty okazały się trwałe.
Metoda dr. Callahana – Terapia Pola Myśli (TFT – Thought Field Therapy) – choć skuteczna, była jednak dość skomplikowana, ponieważ wymagała umiejętności diagnostycznych i znajomości układu meridianów. Mogli ją więc stosować jedynie specjaliści.
Gary Criag Craiga uprościł technikę Callahana, w taki sposób, by mógł ją z powodzeniem stosować każdy. Skomplikowane zestawy algorytmów zastąpione zostały jednym, uniwersalnym zestawem punktów, wchodzących w skład sekwencji. Opukując wszystkie punkty, automatycznie opukuje się właściwe dla danego problemu.