Po jednym z moich Koncertów Relaksacyjnych podeszła do mnie pewna osoba, mówiąc: „w czasie koncertu czułam się bardzo dobrze.” I tu nastąpił opis wrażeń, które przetoczyły się przez Ciało i Umysł tej osoby, odnawiając i odświeżając jej podejście do życia. To było dla niej jak zaczerpnięcie świeżej, żywej wody lub haust świeżego powietrza po okresie przebywania w zatłoczonym, zbyt ciepłym pomieszczeniu, które wymagało przewietrzenia. „Jednocześnie,” powiedziała owa osoba, „zobacz na mój prawy węzeł chłonny. Wybiło mi coś na węźle chłonnym. Przed koncertem nie było problemu, a teraz węzeł chłonny jest znacznie powiększony.”
Czytaj dalej „BHP pracy z dźwiękiem, czyli czy można nieprawidłowo przeprowadzić sesję dźwiękową”Tag: zdrowie
„Jestem osobą dobrze sytuowaną, ale mam poczucie winy, gdy wydaję pieniądze na cokolwiek, co nie jest mi potrzebne do przetrwania…”
„Jestem osobą dobrze sytuowaną, a mam poczucie winy, gdy wydaję pieniądze na cokolwiek, co nie jest mi potrzebne do przetrwania… Proszę mi nic nie tłumaczyć, bo wszystko rozumiem. Problem mam obgadany z terapeutą. Głowa rozumie bardzo dobrze, że to bez sensu, ale to nic nie zmienia…”
Tak jest, gdy intelektem ogarniamy dany problem, ale nic to nie daje, gdyż problem utknął w ciele na poziomie tkanek głębokich. Dopiero rozwiązanie problemu na poziomie tkanek głębokich spowoduje, że poziom logiczny/intelektualny zadziała tak jak powinien. W sumie tak jest z większością problemów.
Czytaj dalej „„Jestem osobą dobrze sytuowaną, ale mam poczucie winy, gdy wydaję pieniądze na cokolwiek, co nie jest mi potrzebne do przetrwania…””Sesja dźwiękowa ratująca życie dla psa
Diagnoza mojego psa, Onyksa przedstawiała się czarno: z racji wieku ma przerośnięte serce, szumy w lewej komorze i kaszle astmatycznie. Leki natychmiast wydala. Nie idzie na farmakologiczne leczenie. Od dwóch dni kaszel tak mu się nasilił, że ledwo łapał oddech. Stan jego był dziś krytyczny. Weterynarz podeszła do niego z wielkim sercem i powiedziała, żeby być przygotowanym na najgorsze, bo „lepiej już nie może być.”
Czytaj dalej „Sesja dźwiękowa ratująca życie dla psa”Masaż kręgosłupa Misą Dźwiękową przybiera zaskakujący obrót ….
Masaż kręgosłupa dużą misą dźwiękową.
Misę przesuwam wzdłuż kręgosłupa. W każdym miejscu nasłuchuję. Rodzaj dźwięku, jaki wydobywa się z misy pokazuje mi, w jakiej kondycji jest dane miejsce: czy wymaga tego, aby rozbić zgromadzone w nim napięcia czy też jedynie dożywić to miejsce odpowiednimi wibracjami. A może najpierw trzeba porozbijać napięcia, a potem dożywić te miejsca? Te pytania towarzyszą mi podczas masażu. Stawiając misę na kości krzyżowej, jest dla mnie jasne, że powinnam popracować nad zharmonizowaniem i odblokowaniem przepływów limfy w nogach. W tym celu aktywuję drugą misę. Czyli dwie misy pracują teraz na ciele osoby, która słucha, obserwuje pracę dźwięku, odbiera wrażenia i cały czas harmonizuje sobie system nerwowy. Wycisza się i relaksuje podczas gdy odpowiednio dobrane dźwięki wykonują dla niej konkretną pracę. Dźwięk przy okazji dostraja też jej mózg poprzez synchronizację półkul mózgowych.
Czytaj dalej „Masaż kręgosłupa Misą Dźwiękową przybiera zaskakujący obrót ….”„Chcę głębiej zrozumieć, czym jest miłość do siebie …”
W Gabinecie Dźwięków pracowałam ostatnio z osobą, która zapragnęła być … lepsza dla siebie, bardziej łaskawa dla siebie, mniej krytyczna. Choć w porównaniu z resztą populacji, jak twierdzi, nie jest z nią w tym temacie aż tak źle, ale „człowiek jest tu na tej Ziemi po to, żeby się zmieniać i ewoluować…” . I ona chce więcej w tym temacie. Chce rozwijać się w miłości do samej siebie, „bo to jedyna solidna podstawa, z której może popłynąć autentyczna miłość do innych….”Nic dodać, nić ująć. Czuję podziw dla tej osoby za jej odwagę i dojrzałość.
Czytaj dalej „„Chcę głębiej zrozumieć, czym jest miłość do siebie …””Sesja zmieniająca osobistą historię ….
Robiłam kiedyś sesję harmonizującą dla pewnej kobiety z dzieckiem. Dziecko miało wtedy 7 lat. Przychodzi ono regularnie z Mamą lub z Tatą na sesje dostrajające. Pomagają mu one w oczyszczeniu się z różnego rodzaju stresów, m.in. ze stresu związanego z chodzeniem do szkoły, z kontaktów z rówieśnikami, syntetycznego jedzenia, które wszystkim nam się zdarza nawet jak bardzo uważamy na to, co jemy, itd.
Czytaj dalej „Sesja zmieniająca osobistą historię ….”O ścisłym związku między ciałem a emocjami/emocjami a ciałem
Czy spotkała/e/ś się z określeniem: „coś mi leży na wątrobie?” Dziś krótko o tym, że nasze narządy gromadzą emocje i o tym, jakie emocje lokują się w poszczególnych narządach.
Czy to jest ważne? Oczywiście. Nieprzetworzone i niewyrażone emocje odkładają się w naszych narządach, w naszym ciele, tworząc blokady energetyczne uniemożliwiające bądź upośledzające prawidłowy przepływ energii w ciele. Pracując z kamertonami narządowymi, gdy dostrajam poszczególne narządy do stanu zdrowia i harmonii, tak naprawdę, dostrajam nie tylko narząd, ale i emocje, które są w nim zlokalizowane. Dostrajając narząd, dostrajam też psychikę. Piekę co najmniej dwie pieczenie na jednym ogniu.
Czytaj dalej „O ścisłym związku między ciałem a emocjami/emocjami a ciałem”
Jak powstała metoda EFT
Moim zdaniem, sposób powstania metody EFT mówi sam za siebie.
Metoda ta powstała z potrzeby znalezienia PROSTEGO, PRAKTYCZNEGO, SKUTECZNEGO narzędzia, które pozwoli poprawić zdrowie i jakość życia poprzez holistyczne działanie. Twórcą jej jest inżynier Gary Craig, który wiele lat poszukiwał poszukiwał metody na każdy problem. Badał koncepcję po koncepcji, metodę po metodzie. Odrzucał jedną po drugiej, gdyż po przetestowaniu okazywały się one nieskuteczne lub mało bądź średnio skuteczne lub zbyt skomplikowane. Garego Craiga nie interesowało żadne „bicie piany.” Był (i nadal jest) człowiekiem konkretnym i żadnej pseudometody nie dał sobie wcisnąć. Szukał czegoś, co FAKTYCZNIE zadziała. Nie zadowalały go tłumaczenia specjalistów, że tego czy innego problemu nie można rozwiązać, ponieważ jest zbyt głęboko zakorzeniony, lub że mózg jest zbyt skomplikowany. Uważał, że musi istnieć metoda na każdy problem.
EFT (Emotional Freedom Technique)
EFT, czyli tzw. tapping to super efektywna metoda, która zaskakująco szybko pozwala na usunięcie emocji powodujących napięcia i rozwiązanie wielu, zdawałoby się nierozwiązywalnych problemów poprzez dotarcie do ich sedna, ich korzenia. Jest to metoda, której bardzo łatwo się nauczyć i która dość szybko czyni Cię niezależnym od terapeuty. Metoda ta może stanowić rozwiązanie dla problemów zdrowotnych, emocjonalnych, psychicznych.
Instytut Solfeggio promuje tę metodę ze względu na jej prostotę, łatwość, „user-friendliness” a przede wszystkim fakt, że jest to narzędzie, które pomoże Ci w samodzielnym, niezależnym od nikogo rozwoju.
Oczyszczanie i regulacja czakr kamertonami
Ten wpis jest o tym, czym są czakry, o ich odpowiednikach w medycynie zachodniej, a przede wszystkim o tym, że aby być zdrowym i szczęśliwym, nasze czakry muszą być zdrowe, sharmonizowane. Kamertony znakomicie oczyszczają i harmonizują działanie poszczególnych czakr, wprawiając w ruch naturalne mechanizmy samoregulacji i samouzdrawiania.
Czym są czakry i dlaczego jest tak ważne, by czakry były oczyszczone i sharmonizowane?
Według filozofii wschodniej czakry to główne centra energii. Czakry występują również w „naszej” medycynie zachodniej, tyle że inaczej się nazywają. W medycynie zachodniej odpowiadają im gruczoły dokrewne i sploty nerwowe. Czyli czakry to gruczoły dokrewne i sploty nerwowe. Chodzi o to samo. Różne są tylko nazwy.