Co to jest i jak działa kamerton?, Koncerty Kamertonowe, O kamertonach, Samoregulacja, Sesje kamertonowe

Kamertony vs negatywne myśli

Negatywne podejście do życia często jest wynikiem przebodźcowania, przeciążenia układu nerwowego. Istnieją specjalne procedury pracy z Kamertonami Terapeutycznymi, które wprowadzają równowagę i autoregulację do całego układu nerwowego. Im bardziej przeciązony i niezrównoważony układ nerwowy, czyli im bardziej zaburzona jest równowaga pomiędzy działaniem i niedxiałaniem, tym więcej stresów, napięć i wynikających z nich wielu chorób w organiżmie. Warto WCISKAĆ PAUZĘ i zadbać o swój układ nerwowy.

Dzwonki, gong, Gong/Działanie Gongu, grzechotki, Misy Kryształowe, Misy Tybetańskie, O kamertonach, Samoregulacja, Sesje kamertonowe

Sesja dźwiękowa – krótka impresja

Sesja Dźwiękowa w Gabinecie Solfeggio.

Panuje CISZA. Wewnętrzna Cisza. Ustaje natłok myśli. Głowa czuje się lekka. Ciało przechodzi w stan relaksu. Fale mózgowe obniżają swoje częstotliwości ze stanu Beta, stopniowo, harmonijnie przechodząc w stan Alfa, a potem schodzą do tej błogiej granicy pomiędzy stanem Alfa i Theta. Organizm odpoczywa. Doświadczamy naszej wewnętrznej Ciszy. Spokoju. Serce bije w rytm: „życie jest dobre. Wspiera mnie na każdym kroku. Mogę czuć się z sobą dobrze. Bezpiecznie.” Półkule mózgowe synchronizują się. Reakcje organizmu związane ze stresem i przebodźcowaniem wyciszają się. Wygasza to ogniska zapalne w organiźmie. Niweluje stany chorobowe i im zapobiega. Jeśli chcesz tego doświadczyć, zapraszam.

O kamertonach

Sesje Dźwiękowe a Stan Alfa mózgu

Sesje dźwiękowe w Gabinecie Solfeggio działają na wielu poziomach. Wyciszają umysł, porządkując myśli. Głowa odpoczywa. Z badań nad mózgiem wynika, że pracuje on najwydajniej, gdy jest w stanie częstotliwości Alfa (14Hz – 7 Hz). Fale mózgowe Alfa pojawiają się właśnie podczas pogłębionej relaksacji. „No, ale jak to?, możesz zapytać. „Przecież kiedy jesteśmy wyciszeni, to mózg odpoczywa, a nie pracuje.”

Czytaj dalej „Sesje Dźwiękowe a Stan Alfa mózgu”
O kamertonach

Dlaczego dźwięk jest potencjalnym kodem dostępu do każdego?

Dlaczego dźwięk jest kodem dostępu, który ma potencjał, aby ominąć wszelki autosabotaż, na który cierpi większość ludzi? Bo dźwięk jest w swojej naturze PRYMARNY, czyli pierwszy. To z Dźwięku wszystko powstało i wszystko jest de facto dźwiękiem. Każdy narząd, tkanka, komórka, cała materia to dźwięk A dlaczego nie jest to aż takie oczywiste? Ponieważ ludzkie ucho rejestruje niewielkie spektrum dźwięku, od 16 Hz do 16 kHz. Pozostałe dźwięki są dla ludzi niesłyszalne. Dla ucha. Bo układ nerwowy i ciało słyszą wszystko.Czy dźwięk może zaszkodzić? Oczywiście. Dźwiękiem można nabałaganić. Infeadzwięki stosowane są w broni sonicznej. Skoro dźwiękiem można leczyć, (jest to sztuka wymagająca wiele praktyki i konkretnej wiedzy), można i zaszkodzić. Skoro można zaszkodzić, można i leczyć. Dwie strony tego samego medalu

O kamertonach

Cisza. Jest ważniejsza niż nam się wydaje …

Wszystko jest dźwiękiem w swojej najgłębszej istocie. Również Cisza. Każdy z nas ma ją w sobie. Gdy zespolisz się z Twą własną Ciszą i zaprzyjaźnisz się z nią na tyle, by regularnie się z nią kontaktować, stanie się ona jak płótno dla obrazu. Tłem dla innych dźwięków. Większość dźwięków, którymi jesteśmy otoczeni to dźwięki sztuczne. Dlatego ludzkie układy nerwowe są tak przeciążone. Twa własna Cisza to TWÓJ własny unikalny dźwięk. Gdy nauczysz się go słuchać, hałas zewnętrzny czyli wszystkie te sztuczne dźwięki, są jedynie różnymi obrazami wyświetlającymi się na płótnie Twej własnej Ciszy. Ma to ogromne korzyści dla zdrowia. Przestajesz generować napięcia, depolaryzujesz przeszłe napięcia zapisane na poziomie nanokomórkowym. Przestajesz się bać, oglądać na innych, robisz swoje. Stajesz się autentyczny/a. Dajesz prawo innym do bycia sobą w pełni. W świecie, który bombarduje informacjami, bodźcami i modami łatwo stracić siebie i się pogubić. Ale Twa własna Cisza przypomni Ci o sobie… o tym jaki/a jesteś naprawdę pod warstwą społecznego, kulturowego itd warunkowania. Przypomni Ci o tym, jaka/i jesteś naprawdę.

O kamertonach

Dlaczego kamertony? Co takiego mają w sobie, że ich słuchanie generuje aż tyle korzyści?

Nie każdy dźwiękoterapeuta lubi kamertony. W swojej praktyce zauważyłam, że klienci z kolei zawsze reagują na kamertony bardzo dobrze. Ja wplatam kamertony pomiędzy dźwięki gongów, mis dźwiękowych, bębna i innych instrumentów. Wszystkie one są bardzo, bardzo wartościowe. Oczywiście, gdy zastosujemy je we właściwy sposób. Jak stosować je we właściwy sposób, czyli taki, aby ich działanie było maksymalnie skuteczne, tego uczę na kursach. Bo wszystko może być lekarstwem, ale i trucizną. Również w Dźwiękoterapii. Mając w ręku instrument, możemy nim leczyć, ale możemy też być nieskuteczni i możemy też „narobić bigosu” w energiach osoby, z którą pracujemy. Dlatego musisz wiedzieć, co robisz i jakich zasad przestrzegać, aby Twoje działania były skuteczne i aby służyły Najwyższemu Dobru osoby, z którą pracujesz. Wracając do kamertonów, kamertony są wymagające. Sprowadzają do TU i TERAZ w sposób bezkompromisowy. Oczyszczają z niekorzystnych myślokształtów w sposób bezkompromisowy. Do końca. Nie odpuszczają.

Czytaj dalej „Dlaczego kamertony? Co takiego mają w sobie, że ich słuchanie generuje aż tyle korzyści?”
bęben, Co to jest i jak działa kamerton?, Dzwonki, gong, Gong/Działanie Gongu, Koncerty Kamertonowe, Misy Kryształowe, Misy Tybetańskie, Moc dźwięku, Sesje kamertonowe

Dlaczego warto zapisać się na Kurs Kamertonoterapii i inne Kursy w Instytucie Dźwiękoterapii Solfeggio

Pewna osoba, która zgłosiła się na Kurs o Kamertonach w dniach 1 i 2 lipca powiedziała mi, że zna kamertony, uczyła się na kursie kamertonów, ale nie ma pewności w pracy z Kamertonami, co obniża jej skuteczność. Zanim zapiszę kogoś na kurs, przeprowadzam krótką rozmowę, w której chcę wysondować jakie są potrzeby osoby, która planuje się u mnie uczyć. Jednym z celów, który mi przyświeca jest to, aby absolwenci po kursie byli zaopatrzeni w podstawową wiedzę o działaniu fali dźwiękowej, gdyż to daje im zrozumienie, że to naprawdę działa i jak działa. Sama ukończyłam dwa kursy o kamertonach na początku swojej drogi dźwiękoterapeuty, które nie dały mi tego zrozumienia. W związku z tym poszukiwałam tej wiedzy za granicą oraz w literaturze anglojęzycznej z zakresu m.in. Kamertonoterapii, której jest w języku angielskim sporo. I tą`wiedzą na tym kursie z radością się dzielę, gdyż wiem, jak bardzo zmieniła ona moje podejście do własnej pracy.

Czytaj dalej „Dlaczego warto zapisać się na Kurs Kamertonoterapii i inne Kursy w Instytucie Dźwiękoterapii Solfeggio”
O kamertonach

„Jestem osobą dobrze sytuowaną, ale mam poczucie winy, gdy wydaję pieniądze na cokolwiek, co nie jest mi potrzebne do przetrwania…”

„Jestem osobą dobrze sytuowaną, a mam poczucie winy, gdy wydaję pieniądze na cokolwiek, co nie jest mi potrzebne do przetrwania… Proszę mi nic nie tłumaczyć, bo wszystko rozumiem. Problem mam obgadany z terapeutą. Głowa rozumie bardzo dobrze, że to bez sensu, ale to nic nie zmienia…”

Tak jest, gdy intelektem ogarniamy dany problem, ale nic to nie daje, gdyż problem utknął w ciele na poziomie tkanek głębokich. Dopiero rozwiązanie problemu na poziomie tkanek głębokich spowoduje, że poziom logiczny/intelektualny zadziała tak jak powinien. W sumie tak jest z większością problemów.

Czytaj dalej „„Jestem osobą dobrze sytuowaną, ale mam poczucie winy, gdy wydaję pieniądze na cokolwiek, co nie jest mi potrzebne do przetrwania…””