O kamertonach

Dlaczego kamertony? Co takiego mają w sobie, że ich słuchanie generuje aż tyle korzyści?

Nie każdy dźwiękoterapeuta lubi kamertony. W swojej praktyce zauważyłam, że klienci z kolei zawsze reagują na kamertony bardzo dobrze. Ja wplatam kamertony pomiędzy dźwięki gongów, mis dźwiękowych, bębna i innych instrumentów. Wszystkie one są bardzo, bardzo wartościowe. Oczywiście, gdy zastosujemy je we właściwy sposób. Jak stosować je we właściwy sposób, czyli taki, aby ich działanie było maksymalnie skuteczne, tego uczę na kursach. Bo wszystko może być lekarstwem, ale i trucizną. Również w Dźwiękoterapii. Mając w ręku instrument, możemy nim leczyć, ale możemy też być nieskuteczni i możemy też „narobić bigosu” w energiach osoby, z którą pracujemy. Dlatego musisz wiedzieć, co robisz i jakich zasad przestrzegać, aby Twoje działania były skuteczne i aby służyły Najwyższemu Dobru osoby, z którą pracujesz. Wracając do kamertonów, kamertony są wymagające. Sprowadzają do TU i TERAZ w sposób bezkompromisowy. Oczyszczają z niekorzystnych myślokształtów w sposób bezkompromisowy. Do końca. Nie odpuszczają.

Kamerton Ci nie odpuści. I jeżeli Ty nie odpuścisz Kamertonowi i będziesz go słuchać w momentach, kiedy masz ochotę go odłożyć, gdyż słuchanie go zaczyna generować lekki dyskomfort, to jesteś na pozycji wygranej. Można też przegrać z delikatnym, subtelnym i zarazem bardzo skutecznym dźwiękiem kamertonu i nie poddać się transformacji. Tylko po co? Czyż życie to nie przygoda? Aby doświadczyć życia jako przygody, należy poddać się zmianom, regularnie dokonywać wietrzenia naszych wewnętrznych przestrzeni, aby były świeże, a nie zatęchłe od starych niesłużących nam już wzorców myślenia i postrzegania rzeczywistości.

Opór przed zmianą uważany jest za „naturalny.” Nie zgadzam się z tym, że jest on 'NATURALNY.” Uważam, że stawianie oporu zmianom jest w naturze ludzkiej właśnie NIENATURALNE, gdyż mózg ludzki jest neuroplastyczny, czyli kocha zmiany. Owszem, boimy się zmian, lgniemy do tego, co znane ze strachu przed nowym, nieznanym. Jednocześnie, trzymając się starych wzorców myślowych, wiecznie tych samych reakcji emocjonalnych i kompulsywnych zachowań, więdniemy jak kwiat, którego się nie podlewa lub który nie doświadcza wiatru i promieni słonecznych.

A zatem wybór należy do nas. Stare, znane, zatęchłe czy też może wyściubimy nosa z naszych ciągle tych samych wzorców myślowych i przekonań i zaczniemy zadawać sobie pytania i poszerzać naszą świadomość o nowe sposoby postrzegania świata wokół nas i osób wokół nas.

Dlatego, gdy dźwięk kamertonu wkracza w nasze zastałe wzorce, odczuwamy dyskomfort. Warto wówczas skorzystać z tego, że dźwięk Ci nie odpuści. Otworzy to szczelnie zamknięte okno, wpuści świeże powietrze, nowy powiew wolności … a przecież za tym tak bardzo tęsknimy… i to właśnie potrzeba rozwoju i zmiany nawyków, myślenia, ruchu jest w nas NATURALNA. A nie tkwienie ciągle w tym samym …

Gdy czujesz, że nadchodzi ten moment, że kamerton Ci nie odpuści, dobrze jest wytrwać i pozwolić mu na działanie otwierające nowe przestrzenie… zamiast trzymać się kurczowo tego, co wszyscy myślą lub tego, co już znane i oklepane. Chwila lekkiego dyskomfortu to NIC w porównaniu z trwałymi korzyściami, jakie ,mogą one w nas uwolnić. W ciele, w umyśle, w psychice, w aurze i tzw. ciałach subtelnych.

Nie ma co opierać się zmianom … Warto być na nie otwartym i z ciekawością ich wyglądać i przyglądać się, jak wnoszą nowe jakości do naszego życia i zwiększają ilość ŻYCIA w życiu. Bo czyż nie o to w tym wszystkim chodzi?

O kamertonach

„Jestem osobą dobrze sytuowaną, ale mam poczucie winy, gdy wydaję pieniądze na cokolwiek, co nie jest mi potrzebne do przetrwania…”

„Jestem osobą dobrze sytuowaną, a mam poczucie winy, gdy wydaję pieniądze na cokolwiek, co nie jest mi potrzebne do przetrwania… Proszę mi nic nie tłumaczyć, bo wszystko rozumiem. Problem mam obgadany z terapeutą. Głowa rozumie bardzo dobrze, że to bez sensu, ale to nic nie zmienia…”

Tak jest, gdy intelektem ogarniamy dany problem, ale nic to nie daje, gdyż problem utknął w ciele na poziomie tkanek głębokich. Dopiero rozwiązanie problemu na poziomie tkanek głębokich spowoduje, że poziom logiczny/intelektualny zadziała tak jak powinien. W sumie tak jest z większością problemów.

Czytaj dalej „„Jestem osobą dobrze sytuowaną, ale mam poczucie winy, gdy wydaję pieniądze na cokolwiek, co nie jest mi potrzebne do przetrwania…””
O kamertonach

Oczyszczenie z pewnego hologramu …

Przeprowadziłam ostatnio ciekawą sesję. Pracowałam z osobą, która dość często korzysta z mojej dźwiękoterapii. Dzięki temu jej ciało jest już bardzo dobrze obeznane z dźwiękami, a jej podświadomość genialnie współpracuje i bardzo chętnie, łatwo i naturalnie uwalnia swoje tajemnice 🙂. To była sesja, w której zastosowałam 3 instrumenty, z dominacją kamertonów. Wykonując zabieg oczyszczania i harmonizacji w obrębie klatki piersiowej i serca odsłonił się konkretny obraz, hologram. Pochodził on ze sfery podświadomej. Był to obraz tej osoby, z którą pracowałam, ale była to ona w wersji SZTUCZNEJ. Była to wersja osoby, która korzystała z sesji, ale złożona z oczekiwań innych osób wobec niej. Oczekiwania, te wypowiedziane i te niewypowiedziane, świadome i podświadome względem nas, oczekiwania rodziny, rodu, partnerów, przyajciół, oczekiwania systemowe, itd. ,oczekiwania społeczne, kulturowe; zmieniające się mody i trendy przysłaniają nam NAS prawdziwych i autentycznych. Indywidualnych.

Czytaj dalej „Oczyszczenie z pewnego hologramu …”
O kamertonach

Podręcznik Dźwiękoterapii Głębokiej – jedyny taki. Kompendium i esencja wiedzy i doświadczenia

Uczestnicy Szkoły Dźwiękoterapii Głebokiej otrzymują jako część swojego szkolenia unikalny podręcznik. Podręcznik zawiera wiedzę – esencję z wielu kursów, książek i przede wszystkim doświadczenia z mojej już prawie 8-letniej pracy z Kamertonami, Misami, Bębnem Szamańskim i Gongiem oraz innymi ciekawymi instrumentami.

Czytaj dalej „Podręcznik Dźwiękoterapii Głębokiej – jedyny taki. Kompendium i esencja wiedzy i doświadczenia”
O kamertonach

Refleksje o GONGU

Sporo ostatnio czytam o gongu. Sporo czasu spędzam z moimi gongami. Sporo uwagi poświęcam temu, JAK GRAĆ a JAK NIE GRAĆ NA GONGU, aby dźwięki tego niesamowitego instrumentu dokonały w człowieku, w jego ciele, w jego mózgu wartościowych przeszeregowań, odblokowań potencjałów tkwiących w naszych ciałach i psychice oraz w naszych niesamowitych mózgach, z których mocy korzystamy w niewielkim stopniu.

Czytaj dalej „Refleksje o GONGU”
O kamertonach

Edukacja/Kursy

NAJBLIŻSZE SZKOLENIE:

CERTYFIKOWANY KURS O KAMERTONACH 1 STOPNIA: 16 i 17 września 2023 http://solfeggio.pl/podstawy-pracy-z-dzwiekiem-kamertonow-kurs-weekendowy/

Instytut Dźwiękoterapii i Poszerzania Świadomości SOLFEGGIO ma ciekawą i wartościową, kompleksową ofertę edukacyjną:

  • 6-dniowa Szkoła Dźwiękoterapii Głębokiej Solfeggio
  • Dwa certyfikowane kursy KAMERTONOTERAPII oraz możliwość uzyskania DYPLOMU KAMERTONOTERAPII
  • Dwa certyfikowane Praktyczne Kursy Dźwiękoterapii, I i II Stopnia (Kamertony, Misy Tybetańskie, Gong, Bęben Szamański, Grzechotki, Głos, Misy Kryształowe). Możliwość uzyskania DYPLOMU DŹWIĘKOTERAPII.
  • Kurs „Dźwiękoterapia jako narzędzie wspierające dla Psychologów, Psychoterapeutów, Coachów, Pedagogów, Logopedów”

Poniżej szczegóły:

ZAPRASZAM OSOBY O SZEROKICH HORYZONTACH, OTWARTYCH GŁOWACH I SERCACH DO UDZIAŁU W W/W SZKOLENIACH I KURSACH.

Anna Maria Motylewska, Instytut Dźwiękoterapii i Poszerzania Świadomości SOLFEGGIO. Siedziba: The Zen House, Jordanów, powiat suski.

O kamertonach

Dźwiękoterapia jako narzędzie wspierające dla Psychologów, Psychoterapeutów, Coachów, Pedagogów

Instytut Dźwiękoterapii i Poszerzania Świadomości SOLFEGGIO zaprasza Coachów, Psychoterapeutów, Psychologów, Pedagogów, Logopedów oraz osoby pracujące w innych dziedzinach rozwoju osobistego, zainteresowanych możliwościami zastosowania wybranych narzędzi i technik Dźwiękoterapii do urozmaicenia, wzbogacenia i dalszego pogłębienia swojej praktyki do udziału w nowatorskim szkoleniu.

Dźwiękoterapia może mocno wspomóc, urozmaicić i pogłębić Twoją wspaniałą pracę dla ludzi. Ponieważ dźwięk to uniwersalny język całego Wszechświata, ludzki system nerwowy dobrze go rozumie i świetnie na niego reaguje. Odpowiednio dobrane dźwięki równoważą pracę systemu nerwowego. Wyciszają nadmiernie pobudzony układ nerwowy współczulny i jednocześnie doenergetyzowują układ nerwowy przywspółczulny. Dźwięk działa jednocześnie na ciało, umysł i emocje. Umysł podświadomy bardzo lubi harmonizujące dźwięki i otwiera się na ich działanie. Stąd olbrzymi potencjał w zastosowaniu Kamertonów, Misy, Gongu jako narzędzi wspierających w codziennej pracy m.in. psychologów, psychoterapeutów, coachów, pedagogów, logopedów. Na szkoleniu przedstawię wyniki aktualnych badań naukowych w tych tematach.

Czytaj dalej „Dźwiękoterapia jako narzędzie wspierające dla Psychologów, Psychoterapeutów, Coachów, Pedagogów”
Moc dźwięku, O kamertonach, Rozwój osobisty, Samoregulacja, Sesje kamertonowe, Solfeggio

Jak pewnego niedzielnego poranka kamerton 528 Hz postawił „kropkę nad i” w pewnej ważnej wibracyjnej sprawie ….

Czy masz może tak, że łatwiej jest Ci przyjąć korektę/napomnienie/krytykę niż dobre słowo o tym, że coś robisz naprawdę dobrze? Albo że dobrze wyglądasz? Lub masz fajny ciuszek? Nie zaczynasz przypadkiem bronić się lub zaprzeczać dobrym słowom? Bo ja tak miałam… 🙂 i z moich obserwacji wynika, że nie jestem wyjątkiem :).

Czytaj dalej „Jak pewnego niedzielnego poranka kamerton 528 Hz postawił „kropkę nad i” w pewnej ważnej wibracyjnej sprawie ….”
Moc dźwięku, O kamertonach, Rozwój osobisty, Samoregulacja, Sesje kamertonowe, Solfeggio

Czy wiesz, że dość powszechne jest bycie na głodzie … stresu …?

Czy wiesz, że STRES uzależnia… dokładnie tak jak alkohol czy narkotyk. Zdarza mi się dość często obserwować zagnieżdżenie się uzależnienia od stresu w czyimś systemie energo-informacyjnym. Brak stresu wywołuje takie reakcje, jak byśmy byli na głodzie.

Czytaj dalej „Czy wiesz, że dość powszechne jest bycie na głodzie … stresu …?”
medytacja, Moc dźwięku, O kamertonach, Samoregulacja, Sesje kamertonowe, Solfeggio

O szybkim i naturalnym wejściu w stan pogłębionej relaksacji oraz o tym, co je powoduje

Masaże dźwiękiem, które wykonuję to bardzo ciekawe, transformujące doświadczenia. Zauważyłam, że moi Klienci bardzo szybko wchodzą w wyciszenie i pogłebioną relaksację. Niektórzy od pierwszych dźwięków. Jest to zasługa co najmniej trzech czynników:

Czytaj dalej „O szybkim i naturalnym wejściu w stan pogłębionej relaksacji oraz o tym, co je powoduje”